About Robert Szcząchor

Nie wiem co się wydarzy jutro ale jestem pewien że będzie przy mnie mój aparat fotograficzny :-)
Mam kilka pomysłów które chciałbym jeszcze zrealizować oraz wiem o wielu miejscach które chciałbym odwiedzić i zobaczyć przez wizjer mojej cyfrowej lustrzanki. I bynajmniej nie są to odległe krainy. Podhale, Orawa, Spisz oraz Liptów wciąż mnie inspirują. Jestem też pewien, iż najbliższe mi Tatry, Gorce czy Pieniny, nigdy nie ujawnią przede mną wszystkich swoich tajemnic. Naturalna uroda tych miejsc, w połączeniu z fotografią dają nieograniczoną liczbę przenikających się relacji.
W moich archiwach czeka na wywołanie wiele negatywów (RAW). Wiele kadrów oczekuje na połączenie w panoramy oraz gigapanoramy.
Nie wyobrażam sobie tzw. emerytury w powszechnym tego słowa znaczeniu, bo praca która jest pasją nigdy się nie kończy, i to jest chyba największe moje szczęście :-)
Back to Top